Leczenie chorób prostaty dietą – wywiad z dr Anną Rezner w Modzie na Zdrowie

W listopadowym numerze miesięcznika Moda Na Zdrowie przeprowadzono wywiad z doktor Anną Rezner. Właścicielką ośrodka Waldtour Gołubie oraz orędowniczką diety doktor Ewy Dąbrowskiej. Poniżej przedstawiamy Państwu jego treść

MnZ: Pani doktor listopad to miesiąc świadomości chorób prostaty, w szczególności raka, dlatego rozmawiamy na ten temat z dr n. med. Anną Rezner właścicielką Ośrodka Wczasów Zdrowotnych Waldtour w Gołubiu. Zacznijmy od tego, czym jest prostata?

AR: Wielu mężczyzn wzdryga się na samo słowo prostata, od razu zakładając, że chodzi o chorobę. Prostata to nic innego, jak gruczoł krokowy, który jest wielkości dużej moreli, znajduje się u mężczyzn pod pęcherzem moczowym, okala cewkę moczową i wytwarza płyn nasienny, który odżywia i transportuje plemniki.

MnZ: Z jakimi chorobami prostaty możemy się spotkać?

AR: Problemy z prostatą są dość powszechne, zwłasz- cza u starszych mężczyzn. Najczęstszym problemem jest łagodny przerost prostaty, który dotyka co drugiego mężczyznę po 50 roku życia, natomiast po 85 roku dotyczy prawie wszystkich mężczyzn. Występuje wskutek redukcji testosteronu w organizmie, co prowadzi do powiększenia gruczołu, który może uciskać cewkę moczową i utrudniać oddawanie moczu. Rzadziej spotykamy ostre zapalenie o podłożu bakteryjnym, które cechuje się silnym bólem w okolicy krocza i podbrzusza oraz podczas oddawania moczu. Najgroźniejszą chorobą jest rak stercza, który często rozwija się bezobjawowo i zanim zostanie wykryty, może upłynąć kilka, lub nawet kilkanaście lat.

MnZ: Jak zapobiegać chorobom prostaty?
Najważniejsza jest profilaktyka. Regularne badania są bardzo ważne dla mężczyzn już po 45 roku życia i nie należy ich zaniedbywać. Stan prostaty możemy łatwo zbadać, odwiedzając urologa. Ponieważ wiadomo jest, że enzym alfa 5- reduktaza powoduje zamianę testosteronu w jego pochodną (DHT — dihydrotestosteron), która stymuluje przerost gruczołu, dlatego hamowanie tego enzymu może być pomocne w leczeniu przerostu prostaty. Szereg czynników naturalnych takich jak zielona herbata, aloes, biotyna, cynk, witamina B6, pokrzywa, palma sabałowa (Saw Palmetto) hamują alfa 5-reduktazę. Ale przede wszystkim dobrą wiadomością dla osób z przerostem prostaty, jest to, że można tę dolegliwość leczyć za pomocą diety.

MnZ: Jaką rolę odgrywa dieta w profilaktyce przerostu prostaty?

AR: Istnieją obserwacje, że sposób żywienia może wpływać na ryzyko przerostu prostaty. Zwiększone spo- życie energii oraz nadmierne spożywanie zwłaszcza mięsa czerwonego, nabiału, skrobi, potencjalnie zwiększa to ryzyko, podczas gdy warzywa, owoce, wielonienasycone kwasy tłuszczowe i witamina D je zmniejszają. Nadmiar białka zwierzęcego oraz cukru w diecie (także cukrzyca) może pobudzać rozrost prostaty, za pośrednictwem czynników wzrostu, czyli insuliny i IGF-1. Znaleziono zależność między powiększeniem prostaty a wyższą masą ciała, każdy wzrost BMI o 1 kg/m2 odpowiadał wzrostowi objętości gruczołu krokowego o 0,4 ml, a u osób z otyłością ryzyko rozrostu prostaty było większe 3,5 – krotnie. Dlatego też stosując profilaktykę domową, mogę polecić ograniczenie spożywania nabiału i mięsa, natomiast jedzenie pestek dyni, czy też mielonego siemienia lnianego jest wskazane, gdyż może pomóc obniżyć ilość dihydrotestosteron, którego nadmiar, jak wspomniano, jest jedną z przyczyn przerostu prostaty. Bardzo ważna jest również kontrola poziomu jodu i ewentualna suplementacja, ponieważ jod jest niezbędny do funkcjonowania wszystkich gruczołów w tym i prostaty, a niestety większość osób ma jego znaczne braki. W sposób szczególny zachęcam do zastosowania postu warzywno-owocowego wg. doktor Dąbrowskiej, zarówno w celu zapobiegania, czyli profilaktyki, jak i leczenia przerostu. Doktor Dąbrowska zaobserwowała, że już po dwutygodniowym turnusie u wielu pacjentów nastąpiło zmniejszenie przerostu, a nawet powrót do zdrowia, dzięki czemu pacjenci mogli uniknąć operacji. Warto dodać, że dieta warzywno-owocowa to kuracja oczyszczająca i jednocześnie normalizująca wszelkie przemiany w organizmie. Polega na czasowym znacznym obniżeniu kaloryczności oraz znacznemu ograniczeniu spożycia tłuszczów i białka, przy jednoczesnym dostarczaniu niezbędnych składników odżywczych. Organizm na takiej diecie wchodzi w stan fizjologicznej ketozy, uruchamiany jest intensywny proces autofagii, który sprawia, że organizm sam się uzdrawia.

MnZ: Czym jest autofagia?

AR: Autofagia, czyli „samozjadanie”, to kataboliczny proces odżywiania wewnętrznego. Organizm w stanie deficytu kalorycznego zaczyna spalać nie tylko zapasy tłuszczu, ale także patologiczne złogi i zwyrodniałe tkanki. Dzięki temu dochodzi do oczyszczania organizmu. Jest to zjawisko, które doktor Ewa Dąbrowska wykorzystywała od ponad 30 lat, a które zostało dokładnie zbadane i potwierdzone dopiero niedawno przez Japończyka prof. Yoshinori Ohsumi, który otrzymał za nie nagrodę Nobla w 2016 roku.

MnZ: W jaki sposób dieta uruchamia ten proces?

AR: Wejście w autofagię jest możliwe po obniżeniu kaloryczności posiłków poniżej 800 kalorii dziennie, dodatkowo należy spożywać odpowiednio wybrane niskocukrowe warzywa i owoce, najlepiej w formie nieprzetworzonej. W diecie warzywno-owocowej dostarczamy do organizmu dużo mniej białka niż normalnie. Powoduje to, że organizm „konsumuje” obecne nadmiary, zaczynając od struktur chorych i uszkodzonych i również potrafi nimi obracać na drodze recyklingu do budowy nowych, zdrowych komórek.

MnZ: Czy możemy przeprowadzić taką dietę we własnym zakresie?

AR: Oczywiście. Doktor Dąbrowska wydała na ten temat już wiele książek od tych opisujących dokładnie zasady działania diety, po gotowe przepisy. (www.ewadabrowska.pl) Także każdy może przeprowadzić ją we własnym zakresie. Z doświadczenia zarówno własnego, jak i tysięcy kuracjuszy mogę powiedzieć, że może być to dość trudne zadanie, szczególnie za pierwszym razem. Dlatego zapraszam na turnus wczasów zdrowotnych z dietą dr Dąbrowskiej do specjalistycznego Ośrodka, jak Waldtour w Gołubiu na Kaszubach, gdzie cały proces będzie przebiegał pod okiem lekarzy, również doktor Dąbrowskiej i dietetyków. Organizm podczas oczyszczania może przejść przez kryzys ozdrowieńczy, czyli odpowiedź organizmu na nowe warunki odżywiania. Powody są różne, od deficytu kalorycznego przez dolegliwości związane z uwolnionymi z organizmu toksynami, po kryzysy emocjonalne spowodowane odstawieniem cukru. Niekiedy u pacjentów organizm pozwala sobie przypomnieć o schorzeniach z odległej przeszłości w postaci różnego rodzaju wysypek, zapaleń, nawet ropni, po dawno zabliźnionych ranach, czy zmian temperatury ciała. To objawy detoksykacji, które są niezbędne, aby uruchomić samouzdrawianie organizmu. Wszystkich zainteresowanych serdecznie zapraszamy na oferowane przez nas wczasy zdrowotne z dietą doktor Dąbrowskiej. Na listopadowych turnusach oferujemy dodatkową prelekcję na temat związany z prostatą. Niech nam zawsze przyświeca zasada, że zawsze jest lepiej zapobiegać chorobom, niż je leczyć.